Największy na razie z mebli, które przerabiałam własnoręcznie. Poczciwy cepeliowy staruszek z domu moich rodziców, którego nie umiałam wyrzucić. Zdjęcia pokazują jego metamorfozę.
Potrzebne do wykonania:
-deska (wymieniony blat)
-bejca,
-biała farba akrylowa,
-papier ścierny,
Przed metamorfozą:
Po metamorfozie: